Hej, ostatnio na pewnej stronie natknęłam się na zdjęcie bardzo ciekawie wyglądającej drożdżówki, postanowiłam ją wypróbować i okazało się, że jest hitem. Pięknie wyrosła, była mięciutka i bardzo smaczna. Nie mogłam się nadziwić, że udało mi się upiec tak pulchną drożdżówkę, której wykonanie jest naprawdę bardzo proste choć wygląda nieco skomplikowanie. :)
składniki:
- 500 g mąki
- 2 jajka
- 180 ml mleka
- 60 g cukru
- 30 g masła
- 30 g świeżych drożdży
- nutella
Drożdże i 1 łyżeczkę cukru rozpuszczamy w 2 łyżkach mleka. Odstawiamy do wyrośnięcia. Mąkę przesiewamy przez sitko. Masło roztapiamy i dodajemy do mleka. Jajka ubijamy z pozostałym cukrem. Do mąki dodajemy ubite jajka, wyrośnięte drożdże i masło z mlekiem. Wyrabiamy ciasto przez kilka minut. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Ciasto wykładamy na stolnicę i dzielimy na 4 równe części. Przygotowujemy formę do tarty ok.24cm, którą wykładamy papierem do pieczenia. Każdą część ciasta cienko rozwałkowujemy. Pierwszy placek układamy w formie do tarty. Smarujemy go nutellą, pozostawiając nieco wolnej przestrzeni od brzegu.
Czynność powtarzamy z drugim i trzecim plackiem.Na wierzch wykładamy ostatni krążek ciasta. Brzegi ciasta lekko dociskamy.
Ciasto kroimy jak tort, na 16 kawałków, pozostawiając nienaciętą część od środka. Każdy wycięty kawałek przekręcamy 2 razy. Jeden kawałek w prawo, drugi w lewo. Przekręcone kawałki łaczymy po dwa brzegami. Przykrywamy ciasto i pozostawiamy do napuszenia.
Wierzch ciasta smarujemy rozmąconym jajkiem. Pieczemy w nagrzanym piekarniku (180 oC) ok. 25 minut.
SMACZNEGO :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz